Polska staje się coraz bardziej atrakcyjnym rynkiem pracy dla cudzoziemców, w tym również tych, którzy mogą poszczycić się wysokimi kompetencjami zawodowymi w branży IT. Napływ specjalistów może zwiększyć konkurencję na rynku pracy. Wydaje się jednak, że jest to perspektywa bardzo odległa, ponieważ najpierw należy uzupełnić deficyt pracowników, który wynosi obecnie około 50 tysięcy wakatów. A polska branża IT ceni zagranicznych ekspertów i stwarza im dobre warunki pracy i rozwoju.
Kwalifikacje i umiejętności nie znają granic

Doświadczenie wykwalifikowanych obcokrajowców może wpłynąć na jeszcze lepszą pozycję Polski na międzynarodowej arenie najlepszych lokalizacji dla rozwoju biznesu z obszaru nowych technologii. Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej systematycznie zwiększa się liczba oświadczeń o zamiarze zatrudnienia wydawanych przez firmy IT obcokrajowcom. W 2012 roku było ich 460, rok później 686, a w 2014 roku – 3227[1]. Obywatele innych krajów powoli wypełniają lukę po Polakach, która wytworzyła się głównie ze względu na emigrację (przeważnie do Wielkiej Brytanii i Niemiec) oraz niski przyrost naturalny. Na deficyt pracowników wpływ ma także rosnąca liczba zagranicznych firm z sektora informatycznego, które lokują swój kapitał w Polsce. A jakie są przyczyny skłaniające przedsiębiorców do zatrudnienia cudzoziemców? Głównie jest to ich sumienność (57,8%), bardzo dobra znajomość języków obcych (34%), a także międzynarodowe doświadczenie (31%). Powodem zatrudniania pracowników z zagranicy rzadko jest traktowanie ich jako tańszej siły roboczej. Według 74% pracodawców, którzy już zatrudniają cudzoziemców, ich oczekiwania finansowe są bardzo zbliżone do tych, jakie mają Polacy[2].

Kto najczęściej do nas przyjeżdża?

Polska branża IT przyciąga coraz więcej obcokrajowców zza wschodniej granicy. Ilość pozwoleń na pracę w naszym kraju dla pracowników tej konkretnej grupy wzrosła pięciokrotnie w przeciągu ostatnich lat. Najwięcej jest obywateli Ukrainy. Ukraińcy mogą pochwalić się dużymi umiejętnościami, a ich oczekiwania płacowe zazwyczaj są niższe. Wyniki badania Narodowego Banku Polskiego pokazują jednak, że sprowadzanie pracowników z Ukrainy to nie zawsze optymalizacja kosztów, ale konieczność ze względu na niedobory kadrowe. Większość Ukraińców, którzy przyjeżdżają do Polski, ma zapewnione od pracodawcy zakwaterowanie, akomodację, ale również często dofinansowanie do transportu do pracy, czy posiłków[3]. Szacuje się, że w Polsce pracuje do miliona obywateli Ukrainy, a ich liczba systematycznie rośnie. Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, 47% Ukraińców przebywających w Polsce ma ukończone studia wyższe, a 5,5% pracuje na stanowiskach eksperckich[4]. Wielu z nich wybrało właśnie karierę w branży IT. Według informacji Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej 90% oświadczeń o zamiarze zatrudnienia wydawanych przez firmy IT obcokrajowcom dotyczyło Ukraińców. W samym Lublinie pracuje ponad 1000 ukraińskich informatyków[1] .

Według Roberta Szlęzaka, prezesa Wschodniego Klastra ICT, silnymi ośrodkami informatycznymi na Ukrainie są Lwów i Kijów. Zarobki tam są dosyć wysokie, więc programiści stamtąd nie jadą do Polski, a dalej na zachód, do Stanów Zjednoczonych i Kanady. Praca w Lublinie może być więc szansą dla osób z dotkniętej kryzysem  wschodniej Ukrainy. Polscy programiści nie muszą się jednak obawiać zalewu taniej siły roboczej i związanego z tym psucia rynku, ponieważ do naszego kraju przyjeżdżają bardzo dobrze wykształceni specjaliści[5].

Napływ pracowników z Ukrainy do sektora IT na przestrzeni ostatniego roku jest również zauważalny na platformie IT-Leaders.pl. Obywatele Ukrainy coraz częściej rejestrują się na naszej platformie, a pracodawcy chętnie przeglądają ich profile i zapraszają na rozmowy rekrutacyjne – mówi Barbara Kowalewska, CEO IT-Leaders.pl.  Do naszego kraju przyjeżdżają bardzo dobrze wykształceni specjaliści, wzbogacając rodzimy rynek o międzynarodowe doświadczenie.

Jakie firmy otwierają drzwi obcokrajowcom?

Jedną z nich jest Sii [6] – firma świadcząca usługi IT i inżynierii – zatrudnia prawie 3000 osób, wśród których jest coraz więcej obcokrajowców. To przeważnie deweloperzy różnych technologii, testerzy IT i administratorzy systemów, ale również pracownicy biurowi. Firma ma na swojej stronie specjalną zakładkę dedykowaną obcokrajowcom. Można się z niej dowiedzieć, że Sii pomoże w stawianiu pierwszych kroków w Polsce.

Z kolei Sotrender to firma oferująca analitykę mediów społecznościowych. W swoich szeregach ma kilku pracowników z Czech i Rosji[7]. Po zagranicznych informatyków chętnie sięga także Luxoft. W siedzibach firmy pracują osoby z 25 krajów, wiele z nich pochodzi z Ukrainy[8]. Również Playsoft, firma zajmująca się tworzeniem gier i aplikacji mobilnych zatrudnia obcokrajowców. Na liście płac organizacji są osoby z takich krajów jak: Ukraina, Francja, Rosja, Brazylia, Meksyk, Hiszpania i Indie. Część z nich sama znalazła pracę w firmie lub dostała rekomendacje innych obcokrajowców, a część została wybrana przez rekruterów[9].

Intel zatrudnia obcokrajowców głównie ze względu na ich kompetencje językowe. Pracownicy pochodzą z takich krajów jak: Egipt, Rosja, Francja, Izrael, Rumunia, Białoruś, Bułgaria, Niemcy, Ukraina, Włochy, Stany Zjednoczone. Obcokrajowcy są chętnie widziani także w dziale sprzedaży, na stanowiskach inżynierskich, związanych z tworzeniem i testowaniem oprogramowania[9].

Informatyków z zagranicy chce także pozyskać firma Crossover. W tym przypadku chodzi jednak o… Polaków, którzy mieliby wrócić do kraju. Amerykańska korporacja oferuje pracę w trybie zdalnym oraz wynagrodzenia na poziomie tych z amerykańskiego rynku. Zdaniem przedstawicieli firmy to dobry powód, aby do kraju wróciły osoby, które sytuacja ekonomiczna zmusiła do wyjazdu ze względu na większe zarobki np. w Irlandii czy Niemczech[10].

Polska branża IT ma się tak dobrze i jest na tyle chłonna, że zatrudnienie w niej znajdują osoby z całego świata. Obcokrajowców nie trzeba już przekonywać do tego, że w naszym kraju pracując w sektorze nowych technologii mają możliwości podobne, jak w swoich rodzimych stronach. A jakie Wy macie zdanie na temat rozwoju polskiej branży IT? Zachęcamy do podzielenia się swoimi opiniami w komentarzach!

 

 

IT-Leaders.pl to pierwsza na rynku platforma łącząca Specjalistów IT bezpośrednio z pracodawcami. Anonimowy, techniczny profil i konkretnie określone oczekiwania finansowe to tylko niektóre z cech wyróżniających platformę. Zarejestruj się i zobacz jak Cię widzi pracodawca.

 

[1] dobreprogramy.pl/Specjalisci-z-Ukrainy-coraz-mocniej-wchodza-na-polski-rynek-IT,News,79852.html

[2] workservice.com/pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/Ekspert-HR-komentuje/Polscy-pracodawcy-tolerancyjni-wobec-imigrantow

[3] polskieradio.pl/42/5351/Artykul/1730005,Zatrudnianie-pracownikow-z-Ukrainy-to-dla-polskich-firm-juz-nie-oszczednosc-ale-koniecznosc

[4] itreseller.com.pl/polskie-firmy-it-otwieraja-sie-na-specjalistow-z-ukrainy-specjalisci-it-z-ukrainy-szansa-dla-polskiej-gospodarki/

[5] kurierlubelski.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/a/cudzoziemcy-podbijaja-lubelski-rynek-it,10196862/

[6] sii.pl/, kariera.sii.pl/zaprogramuj-swoja-przyszlosc-w-sii/

[7] serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/886597,polskie-firmy-zatrudniaja-obcokrajowcow-ze-wschodu-potrzebujemy-nie-tylko-taniej-sily-roboczej.html

[8] pb.pl/luxoft-zatrudnia-400-informatykow-z-ukrainy-797830

[9] trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35636,17981947,Trojmiasto_zagranicznymi_pracownikami_stoi.html

[10] inwestor.newseria.pl/newsy/amerykaska-korporacja,p683964338